Witam,
chciałam się dowiedzieć od was czy często zdarza się wam otrzymać wraz ze zleceniem od klienta do podpisania umowę o poufności? Zdarzyło mi się parę razy otrzymać do podpisania takie pismo i za każdym razem brzmiało ono inaczej.
Jak myślicie na co zwracać największą uwagę przy podpisywaniu takiej umowy?
Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.
Zdarza się i uważam to za całkowicie normalne - trzeba po prostu przeczytać ją ze zrozumieniem. Zwykle sprowadza się to do skasowania plików w odpowiednim czasie (to jest problematyczne w momencie gdy po odesłaniu tłumaczenia trzeba wprowadzić jakieś zmiany, ale wtedy zawsze można poprosić o plik zleceniodawcę). Uwaga na kary umowne! Jeśli ich wysokość wielokrotnie przekracza wartość zlecenia - trzeba się zastanowić.