Dzień dobry,
Co sądzicie, czy kurs odbywający się raz w tyg i trwający 1,5 h jest wystarczający aby przyzwoić i zapamiętać materiał? Lepiej mi uczyć sie z kimś i nauka domowa nic mi nie daje. Ile wyniesliście z półrocznego kursu?
Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.
Nie, to zdecydowanie za mało jeśli nie uczysz jeszcze dodatkowo w domu. Zgadzam się z eweltysz - przecież samo słuchanie materiałów w obcym języku można uznać za naukę - bez tego ani rusz, a na pewno wpadną ci do głowy jakieś nowe słówka i zwroty.
Nie, to nie jest wystarczające. Jest łatwiej, jeśli umiesz uczyć się sam i za darmo 
Trudno jest moim zdaniem nauczyć sie jezyka jeśli nie spędza się z nim co najmniej parunastu godzin (ale w to wliczam seriale itp., więc same przyjemności ). Spróbowałabym na twoim miejscu zacząć spedzać więcej czasu z językiem, ale w ramach przyjemności. Nie zauważysz, że się uczysz.
Trudno jest moim zdaniem nauczyć sie jezyka jeśli nie spędza się z nim co najmniej parunastu godzin (ale w to wliczam seriale itp., więc same przyjemności ). Spróbowałabym na twoim miejscu zacząć spedzać więcej czasu z językiem, ale w ramach przyjemności. Nie zauważysz, że się uczysz.
Wszystko zależy od tego na jakim poziomie jest kurs. Jeśli chodząc na kurs będziesz robić też coś w domu, chociażby przeglądać fiszki to naprawdę przez pół roku możesz się sporo nauczyć.