Nauka języka po 50-tce?

Czy znacie kogoś, kto zaczął uczyć się języka po 50 roku życia, chodzi mi o osoby starsze. Słyszałam, że w tym wieku jest dużo ciężej nauczyć się mówić w innym języku.

Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.


sekielska1980 replied
4 Years
Na pewno jest ciężej bo i wymowa u takich ludzi będzie trudna do nauczenia (tak mi się wydaje), ale dlaczego nie próbować? Ograniczamy się tylko my sami.
mariarorz80 replied
4 Years
Znam takie osoby, co więcej sama taką osobę uczę (to moja bardzo dobra znajoma, więc nauka odbywa się w dość luźnej atmosferze). Jest to osoba, która przez całe życie pracowała (i pracuje nadal) umysłowo, również z językiem obcym, co najprawdopodobniej ma wpływ na szybkość uczenia się. Uważam, że nauka języka obcego, nawet bez konkretnego celu, powinna być osobom starszym wręcz zalecana - aktywność umysłowa jest w tym wieku bardzo ważna. 
ursubi replied
4 Years
Moim zdaniem nigdy nie jest za późno :wink: Może nauka potrwa dłużej, ale jest jak najbardziej możliwa 
wikwol replied
4 Years
W takim wieku problem z nauką jest głównie przez to, że pogarsza się pamięć. Mimo to jeśli ktoś jest zdeterminowany i naprawdę chce nauczyć, to bez problemu może tego dokonać. Możliwe że zajmie mu to więcej czasu, ale przecież to cel jest najważniejszy : ) 
loading...