O przedszkolach z programem językowym słyszałam już różne opinie: jedni twierdzą, że pomysł jest genialny i że dzieciaki bardzo na tym korzystają, inni, że zajęcia są wręcz tragiczne.
Skąd takie rozbieżne opinie? Myślę, że to kwestia nauczycieli. Czy mamy w Polsce osoby odpowiednio przygotowane do takiego zadania? Temat jest stosunkowo nowy, więc może to kwestia braków w przygotowaniu do zawodu.
A może w celu wykształcenia dobrych nawyków językowych u dzieci konieczny jest native speaker (zwłaszcza w przypadku tak egzotycznych języków jak np. chiński, wprowadzany w niektórych placówkach)?
Czy ktoś posłał dziecko do takiego przedszkola, albo uczy w takim miejscu i może się wypowiedzieć?
Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.