Wśród znajomych mam grupę obcokrajowców. Czasem podczas rozmowy z nimi wychodzą strasznie śmieszne sytuacje, które mają swoje źródło w tym, że nie znają lub nie rozumieją kontekstu kulturowego. Zastanawiam się czy macie podobne doświadczenia? Jak radzą sobie z kontekstem kulturowym obcokrajowcy z Waszego otoczenia? Podzielcie się swoim doświadczeniem, a może macie w ogóle jakieś interesujące historie do opowiedzenia...
Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.