Jak wiadomo nie wszyscy kontrahenci okazują się rzetelni. Jak odzyskujecie należności? Robicie to sami czy powierzacie specjalistom? Może we wszystkich przypadkach warto zabezpieczać się zaliczką jeszcze przed wykonaniem tłumaczenia?
Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.
Jeszcze nie zdarzyła mi się taka sytuacja, wynika to 100%-procentowej przedpłaty, którą podejmuję od klientów. Zdarzyła się sytuacja z reklamacją lub błędem z mojej strony, w takim wypadku zwracam część kwoty.