Witam.
Podpowiedzcie, co mogę zrobić w czasie studiów filologicznych, by później wyróżnić się na rynku pracy i zapunktować u przyszłego pracodawcy? Czy Erasmus byłby wystarczający?
Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.
Erasmus - jak najbardziej, ale chyba jeszcze ważniejsze jest konkretne doświadczenie praktyczne - staże, praktyki itd. Jeśli tylko czas pozwala, warto zacząć pracę możliwie wcześnie. Referencje od zleceniodawców, np. w wypadku tłumacze też nie zaszkodzą.
Polecam Erasmus! Można poznać wspaniałych ludzi i dużo się nauczyć, poza tym pracodawcy także zwracają na to uwagę i myślę, że byłoby to na duży plus dla osoby szukającej pracy :)