Jak myślicie czy studiowanie dwóch wymagających kierunków naraz ma sens? W moim przypadku byłyby to filologia i prawo. Takie połączenie sił to na pewno duży atut, niezależnie od tego czy wybiera się karierę prawnika czy np. tłumacza. Problem polega na tym, że nie wiem czy da się to w ogóle pogodzić czasowo. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym zakresie?
Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.
Na pewno nie będzie łatwo... ale chyba nie muszę wspominać jak kształtują się zarobki prawników zachodnich...chociaż praca dla zachodnich korporacji w Polsce też o wiele przewyższa średnią krajową...