Może taki wątek trochę sentymentalny tym razem. Jakie było pierwsze tłumaczenie, które wykonaliście dla "poważnego klienta"? W moim przypadku chyba było to tłumaczenie regulaminu BHP dla firmy, która znalazła moje ogłoszenie w internecie (pomijając tłumaczenia stażowe, kiedy nie występowałam jeszcze z imienia i nazwiska ).
Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.