Wiadomo - dobrze mieć. Niestety nie każdy może sobie na to pozwolić, chociażby z powodu w warunków mieszkaniowych.
Co zrobić, kiedy nie mamy paru metrów kwadratowych dla siebie, a mąż upiera się, żeby oglądać wiadomości, dzieci domagają się wszystkiego naraz, a pies koniecznie w tym i nie innym momencie chce wyjść na spacer?
Rzucić to wszystko i iść do biblioteki ? jak organizujecie rodzinę, żeby poradzić sobie z brakiem własnego kąta?
Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.
Moim rozwiązaniem jest praca wtedy, kiedy pozostałych członków rodziny nie ma w domu - mąż w pracy, dzieci w szkole. Po naszych zajęciach spędzamy razem czas, więc nie mam problemu z tym, ze ktoś chce pooglądać telewizje. Mimo to, jeśli zdarza mi się czasem robić coś po godzinach, domownicy szanują to, że pracuje i nie rozumiem jak rodzina może nie szanować twojej pracy
