Znam parę osób po filologii, które patrząc z perspektywy czasu żałują swojego wyboru. Wielu z nich pracuje w branżach "niejęzykowych" i musieli później douczać się dodatkowo całej reszty umiejętności potrzebnych w pracy (nierzadko za własne pieniądze). Jakie są wasze przemyślenia na ten temat?
Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.
Czasami żałuje pójścia na studia językowe, dokładnie filologia angielska. Myślałam, że będę uczyć się języka i poznawać kulturę krajów anglo-języcznych, nic bardziej mylnego! JEDNA WIELKA GRAMATYKA! Nie tego oczekiwałam..
Też znam osoby studiujące filologię ale niepracujące w tym zawodzie bo ciezko było im znaleźć pracę. Zalezy jaki język się wybierze i jaki stopień naukowy się posiada. Ja nie żałuję ukończenia studiów filologicznych.