Chciałbym was tak przekornie zapytać dlaczego lepiej nie wybierać filologii jako kierunku studiów?
Do czego ten kierunek studiów w ogóle mi się nie przyda? Jakie macie zdanie na ten temat?
Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.
Bo będziesz kolejnym humanistą od wszystkiego i od niczego (ile razy to słyszałam)! Lepiej zdobyć jakiś konkretny stopień, np. inżyniera. Jeśli chcesz mówić o wszystkim w wybranym języku nie wiedząc nic - wybierz filologię

Jeśli wiążesz przyszłość z językiem to jak najbardziej jest to dobry wybór, jednak jeśli nie interesujesz się kulturą, historią regionu, jeśli nie chcesz pracować na codzień z danym językiem to osobicie nie widzę sensu na rozpoczynanie studiów filologicznych.
Jeżeli chcesz się nauczyć języka, ale nie interesujesz się kulturą, literaturą czy sztuką danego kraju/regionu - lepiej nie idź na filologię, tylko na kurs językowy
Ja uważam że filologia jest generalnie bardzo przydatnym kierunkiem jeśli wiążę się przyszłość z pracą z językiem. Jest jednak jeden przypadek, gdzie pójście na filologie jest trochę bez sensu - mam na myśli tutaj osoby dwujęzyczne, które doskonale znają już język i czasem również kulturę danego kraju. Wtedy lepiej udać się na inny kierunek, który bardziej rozwinie horyzonty
