Hej,
czy sytuacja polityczna na pracę tłumacza ma większy wpływ niż an zwykłego obywatela? Jeśli tłumacz zajmuje się głównie tłumaczeniami umów handlowych, dokumentów eksportowych czy importowych, to w przypadku załamania się współpracy międzynarodowej z danym krajem, istnieje zagrożenie zmniejszenia się ilości zleceń. Pamiętacie sytuację z Rosją? Słyszałam, że właśnie pogorszenie stosunków handlowych odzwierciedliło się w pracy wielu tłumaczy.
Jakie jest wasze zdanie w tym temacie?
Sharing is caring, show love and share the thread with your friends.